środa, 26 kwietnia 2017

Magiczny worek

Wyzwanie gościnnej projektantki Szuflady Czarnej Damy bardzo sprzyjające moim pracom okazało się bardzo absorbujące. Mam dodatkowy wiosenny szaliczek ;) kolejną kwiatową torebkę ;) etc., jednak, jak to się mówi - to już było ;)
Mam poza tym jeden (myślę, że trochę inny prototyp ;) ) Magiczny worek - nie Mikołajowy ;)
Wiem wygląda nijak, jednak jeśli kogoś zainteresuje, to zapraszam do poznania pomysłu

, którym postanowiłam się podzielić
http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2017/04/wyzwanie-czarnej-damy-goscinnej.html
Wyzwanie Gościnnej Projektantki
Pomysł przyszedł z tęsknoty za wiosennymi spacerami. Nasze spacerki często mają formę zbieracką ;) ponieważ jak zostawić błyszczący kamyk, bukiecik kwiatowy czy z liści itp. ? i tak moje torebki szybko tracą wewnętrzną estetykę ;) Dlatego postanowiłam zrobić spacerownik :)
(Niestety dla jakości zdjęć wybrałam kolor czarny)
Według pomysłu ma mieścić podstawowy ekwipunek : napój, małą przekąskę, chusteczki, telefon i kieszonkowe na lody :)
przód
 tył
 wewnętrzna kieszeń, kaboszon służy jako guzik od zapięcia :)

 pod kieszonką jest doszyty mały płócienny woreczek na spacerowe skarby :)
wnętrze
tuż obok kieszonki zaczepiłam sobie na kółeczku od breloczka małe etui na klucze i drobne pieniążki.
Jednak kombinowałam dalej.
Dorobiłam kilka sznureczków łańcuszkowych ( na zdjęciach widać te nitki -to ich końcówki)
 aby worek zmieniał swój wygląd w razie potrzeby.
Długi pasek przewiązany tak na środku zmieni worek w mały plecaczek :)

 Użyłam do ozdoby włoczki Dora ze złotą nitką, dlatego u mnie górna falbanka chowa się do wewnątrz, ponieważ mam syna i nie byłby zadowolony z takiej ozdoby plecaczka, który powstał ;)
Myślę, że gdyby była czarna lub w innym kolorze, ale bez złoceń, nie przeszkadzałaby.
 Natomiast przy rozciągnięciu na szerokość i wywinięciu falbanki na zewnątrz możemy uzyskać fajną, prostą torebkę.

 To mój prototyp, będę go dopracowywać. Jeśli komuś się spodoba, może powstanie lepsze czarowanie.
Pozdrawiam. Miłego dziergania.

1 komentarz:

Dziękuję za odwiedziny :)
mazurowska.alicja@gmail.com